Witam serdecznie
Mam o to problem z dziwnym przerywanym "ćwierkaniem" w prawym kole przy prędkości między 60, a 80 km/h przy 60 km/h zaczyna coś sie dziać przy 80 km/h jest troche głośniej dźwięk ten powstaje podczas tylko obrotu koła , na postoju silnik pracuje równo nie wydostaje się spod maski niepokojący hałas.
Mechanik stwierdził, że to raczej nie łożysko, kołem na lewarku obracam swobodnie i nic niepokojącego nie słychać, zdjąłem zacisk hamulca wszystko wyczyściłem zlikwidowałem lekko skorodowany rant od wewnętrznej strony tarczy, gdyz myślałem ze klocek może mieć przez niego problem ale to nic nie pomogło, przeguby czyste żadne osłony nie uszkodzone również opona nie jest uszkodzona bo już na zimowych to sie działo i obecnie na letnich podobna sytuacja.
Proszę o jakieś sugestie i pomysły co to może być
Postawiłem autko na lewarkach odpaliłem autko po krotkiej jeździe stwiedrziłem że to lewa strona przegubu wchodząca w skrzynie biegów wydaje taki dźwięk, mechanior stwierdził, że pół oś bedzie wydawać jakiś tam delikatny dźwięk gdy koło jest w powietrzu bo dopiero przy opuszczonym kole łapie swój kąt i nie powinno być nic słychać nie wiem czy gada głupoty czy faktycznie tak jest?
Nie wiem czy dobrze powiem ale to może być odłamana część sprężyny klocka wewnętrznego, która siedzi we wnętrzu tłoka hamulcowego. Bym się tez na tym skupił.
Może także być coś z okładziną klocka. Czy to się dzieje gdy jedziesz na prostej drodze czy też jak skręcasz? Bo to może też być coś ze wspomaganiem, ale raczej wątpliwe.
Kolejną przyczyną może być to, co sam napisałeś wcześniej. Przegub może być uszkodzony więc trzeba by było zająć się tym od razu bo to może doprowadzić do jeszcze gorszych uszkodzeń.
Mam nadzieję, że rozwiążesz ten problem bardzo szybko
Nie wiem czy dobrze powiem ale to może być odłamana część sprężyny klocka wewnętrznego, która siedzi we wnętrzu tłoka hamulcowego. Bym się tez na tym skupił.
Może także być coś z okładziną klocka. Czy to się dzieje gdy jedziesz na prostej drodze czy też jak skręcasz? Bo to może też być coś ze wspomaganiem, ale raczej wątpliwe.
Kolejną przyczyną może być to, co sam napisałeś wcześniej. Przegub może być uszkodzony więc trzeba by było zająć się tym od razu bo to może doprowadzić do jeszcze gorszych uszkodzeń.
Mam nadzieję, że rozwiążesz ten problem bardzo szybko
U mnie niestety najprawdopodobniej poszly łożyska na mechaniźmie różnicowym taka wersja mechaniora jutro bedzie rozbierana skrzynia wiec bedzie wiadomo więcej , nie wiem czy to przypadlosc Octavii?
Model to O2 2.0 fsi z 2007 przebieg 125tys
U mnie niestety najprawdopodobniej poszly łożyska na mechaniźmie różnicowym taka wersja mechaniora jutro bedzie rozbierana skrzynia wiec bedzie wiadomo więcej , nie wiem czy to przypadlosc Octavii?
Model to O2 2.0 fsi z 2007 przebieg 125tys
Ja ogólnie skodę posiadałem krótko. Nie miałem takich problemów. Silnik 2.0 TDi ze skrzynią DSG. Żałuje, że ją sprzedałem (Myślę nad jednostką benzynową). Ale z tego co mi wiadomo jest to rzadka przypadłość i jeszcze przy takim niskim przebiegu. Możliwe jest, że mogłeś wjechać w jakąś większą dziurę. Ja gdy posiadałem KIA Carnival tak zrobiłem i cały dyferencjał miałem do wymiany.
Komentarz